Nawet na komiks znajdzie się… paragraf czyli o komiksie paragrafowym

Pozostając w tonie wakacyjnym (bo to już połowa sierpnia, więc korzystajmy, póki się da!), chciałabym zachęcić gorąco do sięgnięcia po komiksy paragrafowe. Spotkałam się z nimi już jakiś czas temu i… wpadłam w sidła ? Komiksy paragrafowe wprowadziło na rynek Wydawnictwo FoxGames i nie znalazłam dotychczas innych wydawnictw, które miałyby w swojej ofercie tego typu pozycje książkowe – znajdziecie je tutaj.

Czym w ogóle jest komiks paragrafowy? Jest to gra paragrafowa w formie komiksu: czytamy opisy i dokonujemy wyborów podczas rozwiązywania licznych zagadek, które odsyłają nas do innych paragrafów w książce, czyli innych obrazków. Obrazki są ponumerowane (pojedyncze lub po kilka) i nie czytamy komiksu liniowo w sposób tradycyjny, ale „skaczemy” po całej książce według tego, co dzieje się w fabule i zgodnie z naszymi wyborami. Poza tym, co chyba najlepsze, to my jesteśmy głównym bohaterem, który posiada wybrane przez nas na początku moce i umiejętności (sami je sobie przyznajemy i wiele późniejszych decyzji zależy od owych zdolności). Po drodze zbieramy różne przedmioty, rozmawiamy z innymi bohaterami, którym możemy zadać określoną liczbę pytań, czasami też toczymy walkę, tracimy i zyskujemy punkty życia itd. Na początku warto wydrukować sobie ze strony wydawnictwa kartę bohatera, na której będziemy zaznaczać zdobyte punkty, przedmioty i umiejętności – taka karta dołączona jest też zawsze do książki, ale myślę, że lepiej mieć wersję wydrukowaną, bo z pewnością będziemy na niej kreślić, zmazywać itp., a ponadto, komiks paragrafowy daje nieraz kilka możliwych rozwiązań, więc tylko jedno przejście gry pozostawia często niedosyt. A tak wyglądają przykładowe karty bohaterów:

Komiksy paragrafowe utrzymane są w konwencji kryminalno – detektywistycznej, a także fantastycznej. Są dostępne dla różnych grup wiekowych, na okładkach znajdują się oznaczenia na temat wieku graczy. Z „Mystery”, „Hokus i Pokus” albo „Piratami” poradzą sobie 7- i 8-latki, choć najlepiej przy pomocy osoby dorosłej – to też świetny sposób na spędzenie razem czasu.

Bardzo polubiłam wspomniany komiks „Mystery”, w którym w szkole superbohaterów uczymy się, jak stać się jednym z nich. W „Czterech śledztwach Sherlocka Holmesa” możemy zdecydować, czy chcemy przeżyć przygodę jako Sherlock Holmes, czy może jako dr Watson. Dla najmłodszych szczerze polecam komiks „Hokus i Pokus”, pełen aluzji do znanych baśni (domek z piernika, zaginione w lesie dzieci), a przy tym z możliwością wyboru – którym z dwójki tytułowych bohaterów chcemy być? Możemy przejść grę raz jako Hokus, a raz jako Pokus. Dla mnie najciekawszym był komiks „To jest napad!”, w którym wcielamy się w rolę początkującego złodzieja i mamy za zadanie obrabować kilka miejsc w mieście – z mapy wybieramy, czy ma być to hotel, sklep z wyrobami tytoniowymi czy hinduska restauracja (do wyboru jest w sumie kilkanaście miejsc), podejmujemy decyzję, co zabrać ze sobą przed każdą próbą (wiertarkę, bombę dymną czy komputer do otwierania sejfów?), następnie udajemy się w te miejsca i dokonujemy wyboru, jak się zachować (atakujemy od razu? A może zrobimy wcześniej rozeznanie terenu?). Na koniec każdego napadu otrzymujemy punkty, po których zsumowaniu na końcu dowiemy się, czy udało nam się zostać profesjonalnym złodziejem. Po drodze zbieramy różne przedmioty, szukamy też nawiązań do popularnych filmów i innych komiksów paragrafowych, bo za ich wychwycenie dostaniemy dodatkowe punkty.

Myślę, że komiksy paragrafowe można też wykorzystać w szkole, choć raczej na zajęciach dodatkowych w małych grupach lub indywidualnych, zwłaszcza w pracy z maniakami przygodowych gier komputerowych. A może jakaś innowacja pedagogiczna? Czemu nie? ? Nagroda w konkursie? Jak najbardziej! To z pewnością niezły sposób kształtowania logicznego myślenia u dzieci (i u nas też!). Polecam gorąco zarówno na wakacje, jak i na rok szkolny!