Bardzo bym chciała, żeby uczniowie zapamiętali lektury ze szkoły podstawowej: nie tylko ich treść i wiadomości o nich, ale też, żeby czytanie wywoływało pozytywne skojarzenia, żeby polubili książki…  Póki co, uważam, że to się udaje – czwartaki czekają z niecierpliwością na kolejną lekturę i jeszcze zanim skończymy omawianie jednej, to już sprawdzają w zeszytach, co