Tuż przed pandemią obkupiłam się w księgarni Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego w planszówki do lektur. No i niestety, musiały poczekać na lepsze czasy… Wreszcie powoli zdmuchuję z nich kurz, bo możemy pograć w klasie na żywo, a nie przed ekranem. Już kiedyś wykorzystaliśmy grę o „Opowieściach z Narnii” – pisałam o niej tutaj. „Zemstę” z siódmoklasistami