Mocne wejście z lekturami

Planowanie procesu uczenia na cały rok szkolny to ważna sprawa. Jeśli zrobimy to z głową, ułatwimy sobie pracę na kolejnych parę miesięcy, a także zapewnimy sobie poczucie pewności i bezpieczeństwa w tym, co robimy. Również nasi uczniowie poczują się lepiej wiedząc, co ich czeka – dlatego jestem za tym, żeby na pierwszej lekcji podać im lektury wraz z orientacyjnym terminem, kiedy będą omawiane. Możemy to zrobić na różne sposoby. Poniżej przedstawiam kilka wklejek do zeszytu wraz z linkami do szablonów w Canvie, które można śmiało wykorzystać, edytując i dostosowując dla siebie i swoich klas (wymagane jest konto w Canvie). Szablony można wykorzystać do różnych roczników.

Szablon do powyższej wklejki znajduje się tutaj. Dzieci odgadywały tytuły na podstawie obrazków na okładkach, z niektórymi poszło im łatwiej (bo słyszeli o takich tytułach), z niektórymi trudniej. W kalendarzykach przy każdej lekturze uczniowie zapisywali numer kolejnego miesiąca, kiedy lektura miała być omawiana. Każdą książkę pokazałam, dałam do ręki, widzieli, że ma obrazki, czy jest „gruba” itp. – myślę, że to dobry pomysł, żeby się nie przestraszyli, a wręcz pobiegli na przerwie po pierwszą lekturę z listy… 🙂 I robię tak w każdej klasie, 2 września przychodzę z siatką pełną lektur 🙂

Kolejny pomysł to kodowanie. Wykonałam ręcznie listę lektur dla klasy 5 – i znowu na początku odgadywaliśmy brakujące w tytułach słowa, następnie dałam dzieciom tzw. maszyny szyfrujące Cezara. Moje „maszyny” pochodzą ze strony www.scenariuszelekcji.edu.pl, jednak są one tam już niedostępne. Na szczęście podobne znajdują się na stronie „Uniwersytet Dzieci w Klasie” (należy być zalogowanym, a konto jest bezpłatne). Kilka lat temu wydrukowałam i zalaminowałam 27 „maszyn” i od czasu do czasu proszę uczniów, żeby coś odszyfrowali albo zaszyfrowali. Szyfr opiera się na alfabecie łacińskim, więc mogę je wykorzystywać zarówno na lekcji polskiego, jak i angielskiego. Przy okazji powtarzamy wiadomości o alfabecie (np. których liter nie ma w naszym alfabecie i odwrotnie, na bazie którego alfabetu powstał nasz polski alfabet), a także o tym, kim był Cezar ?

Następny pomysł to prosta wklejka z informacją, które lektury będziemy czytać wspólnie, a które należy przeczytać w domu:

Ten pomysł też możecie wykorzystać, posługując się szablonem w Canvie. Możecie wpisać swoje tytuły dla którejkolwiek klasy.

Uczniowie mogą też zapisać tytuły i autorów lektur samodzielnie – w ten sposób przypomnimy na pierwszej lekcji pisownię wielką i małą literą. Szablon znajduje się tutaj.

Dla klas 7 i 8 również mam ściągę z lekturami. Pracuję na autorskim programie nauczania, w którym uwzględniłyśmy z Bogusią z @Przerwa na polski. lekcje na wspólne czytanie większości lektur, stąd legenda do lektur wygląda u mnie właśnie tak… Jeśli komuś podoba się taki pomysł zaprezentowania lektur, może skorzystać z szablonu w Canvie i dostosować lektury do własnego programu. W podobny sposób lektury dla młodszych klas przedstawiła Bogusia, odsyłam do jej wpisu na Facebooku.

A dawno temu, kiedy jeszcze nie znałam Canvy, zrobiłam w… Wordzie coś takiego, ale niestety, nie mam wersji do edycji:

Mam nadzieję, że powyższe pomysły spodobają się i może kogoś zainspirują. Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawicie komentarz 🙂 A może ktoś podzieli się swoim pomysłem?

Przypominam też o e-booku „Lektura to przygoda”, który możecie nabyć w zakładce „Sklep internetowy” lub kliknąć poniższą okładkę, a dowiecie się więcej! 🙂

6 komentarzy